Obserwatorzy

piątek, 6 grudnia 2013

Nine West LOVE FURY...

Duet idealny, czarne klasyczne szpilki i zapach który mnie oczarował od pierwszego powąchania....


Buty wiadomo - klasa sama w sobie.. Co do zapachu, miałam okazję go wypróbować i zakochałam się!

nuta głowy: mandarynka, róża, mimoza i czerwone jagody;
nuta serca:  jaśmin, drzewo sandałowe i tahitiańska gardenia;
nuta bazy: irys, nuty drzewne, ambra i piżmo.

Są to perfumy z 2012 r. Zapach jest bardzo kobiecy, świeży i utrzymuje się naprawdę długo (na ciuchach 3 dni!). Biorąc pod uwagę jego trwałość i cudny zapach cena nie jest zbyt wygórowana ok 100 zł za 100ml :D Będzie mój!!!!

PS: W Rzeszowie zima pełna gębą !  Dużo śniegu i nieprzyjemne wichury, a u Was jak tam? Można już na sankach śmigać?

6 komentarzy:

  1. Muszę obwąchać to cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. U mnie to samo, chociaż śniegu mało. Ale mimo nowych okien wiatr świszczy i duje w chałupie ;)
    Co do zapachu to po takich zachwytach muszę go obwąchać ;D

    OdpowiedzUsuń
  3. Dobrze, że Mikołaj mógł do nas dotrzeć, bez śniegu było by ciężko ;) Jeśli spotkasz ten zapach powąchaj koniecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. U mnie też spadł śnieg, boję się trochę bo mam w taką pogodę jeździć autem :D
    Tych perfum nie znam...

    OdpowiedzUsuń
  5. ja nie posiadam prawka ;) mąż mnie wozi;) ale trzeba to zmienić w końcu :)

    OdpowiedzUsuń